piątek, 1 stycznia 2016

Podsumowanie roku 2015

Witam Was w nowym roku! 

Przychodzę do Was z podsumowaniem roku 2015. Jaki był ten rok? Zdecydowanie najlepszy, a to wszystko przez to, że nie jestem już tylko dziewczyną M, ale od września narzeczoną! W przyszłym roku czeka nas ostatni sylwester jako narzeczeni potem już tylko jako mąż i żona. Już nie mogę się doczekać! :-)


Rok 2015 to przede wszystkim podróże te małe jak i duże. Zaczęło się od zwiedzania Wrocławia, a skończyło na wyjedzie do Niemiec. Udało nam się zwiedzić Trójmiasto, Toruń, Ciechocinek i Zakopane. To właśnie w Zakopanem na Gubałówce były nasze zaręczyny i na pewno w to miejsce będziemy wracać. W tym roku udało nam się w końcu wybrać na wymarzone wakacje do Grecji. Temperatury 40 stopniowe, leżenie na plaży i kąpiele w morzu to zdecydowanie to na co czekałam cały rok. Błogie lenistwo przez cały tydzień. Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się podróżować jeszcze więcej w końcu uwielbiamy poznawać nowe miejsca. 











W 2015 odbył się ślub mojej siostry. Miałam zaszczyt być świadkową, więc cały ten rok to czas przygotowań tego jednego wyjątkowego dnia. 


W roku 2015 zdrowie trochę dało mi w kość. Zaczęło się od operacji i tygodniowego pobytu w szpitalu. To wszystko za sprawą torbieli jajnika. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i po kilku miesiącach wróciłam do siebie. Był to ciężki okres w moim życiu, ale cieszę się, że mam to za sobą. Tyle stresu i bólu chyba jeszcze nigdy nie przeżyłam. Po operacji moja odporność spadła i często chorowałam. Teraz zmagam się z moim kręgosłupem, który daje mi nieźle popalić. Mój rehabilitant mówi, że będzie dobrze więc wierze mu na słowo. 

Nie będzie typowej listy postanowień noworocznych. Chce napisać listę 100 rzeczy, które wykonam w nowym roku. Planów jest wiele i mam nadzieję, że wszystkie uda mi się zrealizować.
Marzenia są po to, żeby je spełniać! :)


Do Następnego!


4 komentarze:

  1. Życzymy spełnienia marzeń, zwłaszcza tych małżeńskich :)
    PS Czy słyszeliście o trzęsieniu ziemi na Lefkadzie i o zniszczeniu plaży Egremni? Udało się Wam jeszcze odwiedzić ją w poprzednim stanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo nie słyszeliśmy nic... dziękujemy za info. Plaża, która spodobała nam się najbardziej. Mieliśmy farta, że zdążyliśmy ją zobaczyć i zrobić zdjęcia.

      Dziękujemy i również życzymy wszystkiego dobrego na ten nowy rok :)

      Usuń
  2. Oby ten rok był wspaniały :) Pierścionek jest piekny !
    Co do kręgosłupu też mam z nim problem więc współczuję Ci bardzo oby było dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana gratulację narzeczeństwa i śliczny masz pierścionek :) cudną także miałaś sukienkę jako świadkowa siostry :) i gratulacje dla siostry :) i wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń